ANIELSKI DZIEŃ

Nasz dzień rozpoczęliśmy przepysznym śniadankiem , do którego dostaliśmy chleb upieczony poprzedniego wieczoru. Mieszkańcy Wielina bardzo dbali o nas ; jesteśmy im bardzo wdzięczni za to , że ze względu na Pana Boga dali nam wszystko co nam było potrzebne .




Wyszliśmy z Wielina w stronę Rzeczycy Wielkiej .Trasa wiodła przez trudne leśne drogi, ale Aniołowie pożyczyli nam skrzydła i mogliśmy spokojnie dotrzeć do tej miejscowości . Doskwierał nam też wielki upał .





Nasz odpoczynek w lesie był obfity w duchową strawę .

Tym razem mogliśmy podzielić się słowem podczas Lectio Divina , które wspólnie ubogaciło nas . 

Olaf w tym czasie odpoczywał .




Mieszkańcy Rzeczycy Wielkiej przyjęli nas bardzo serdecznie a w otwartości swej - jako wysłańców Pana Boga , nakarmili nas i długo z Nimi rozmawialiśmy .

Przywitała nas Liliana , która tego dnia była przebrana za Aniołka .



Zaprosiliśmy mieszkańców do kościoła na godz. 15.00 na Koronkę do Miłosierdzia Bożego , gdzie dzieląc się świadectwem jednego z braci , modliliśmy się z przedstawicielami wioski .

Było dużo dzieci , które bardzo polubiły naszego osiołka .







Po Koronce wyruszyliśmy w dalszą drogę , w trakcie której Pan Bóg wskazał nam drogę do Polanowa .

I tak dotarliśmy do Polanowa na Eucharystię, którą sprawował ks. Proboszcz Jacek, który obchodził dzisiaj imieniny.




Dzisiejszy Psalm mówił o Dobrym Pasterzu , dlatego dziękując Jemu za 8 dni Karawany , prosiliśmy Go , aby nigdy nas nie wypuszczał ze swych rąk.






Komentarze