Anioły są wśród nas

Każdy dzień przypomina nam o tym by być jak dziecko i ufać bezgranicznie. Wchodząc do kościoła w Żydowie prawie otworzyliśmy usta ze zdziwienia widząc księdza proboszcza grającego na gitarze i śpiewającego z ogromnym zaangażowaniem.
Jak się później okazało była to pierwsza Msza Święta dla dzieci w tej parafii 😊 Po Komunii ksiądz zaprosił nas do wygłoszenia orędzia o Bożym Miłosierdziu (było to trzecie głoszenie w tym kościele od czasu naszego przyjazdu), wieńcząc nasze wystąpienie pieśnią "Miłosierny jest Pan i łaskawy". Co ciekawe, ksiądz nie grał "z marszu" tej pieśni. Wraz ze scholą zaplanował przed mszą, że dziś będą ją śpiewać. Dziś po raz pierwszy przecięliśmy szlak Karawany przemierzającej drogi diecezji w zeszłym roku. Po południu przybyliśmy do Świerzenka. Wiele osób pamiętało naszą wizytę sprzed roku. Zostaliśmy ugoszczeni przez dwie rodziny, w tym przez naszych przyjaciół: panią Mariolę z rodziną.
Wieczór nadchodził wielkimi krokami więc ruszyliśmy tam, gdzie Duch Święty pokierował. Koło godz. 18 dotarliśmy do Kawcza. Przechodząc przez wieś spotkaliśmy małżeństwo, które widziało nas dziś w telewizji. Okazując nam swoją dobroć, zaprosili nas pod swój dach-kolejny nocleg razem 😊 Tak jak i w Świerzenku modliliśmy się wraz z mieszkańcami w ich intencjach.

Wieczorem dzwonił do nas pan Marek z agroturystyki gdzie poprzednio nocowaliśmy. Z troską pytał czy mamy nocleg i zapewniał, że gdyby pojawił się problem to przyjedzie po nas i zapewni dach nad głową. Ten człowiek to prawdziwy Anioł! 😊

Komentarze